W Chorzowie działa już druga jadłodzielnia!
Chorzów to kolejne miasto na mapie polski, które może pochwalić się swoją działalnością, mającą na celu zmniejszenie marnotrawstwa jedzenia. Projekt Jadłodzielnia Śląsk działa już w kilku miastach, a 17 stycznia 2022 roku Chorzów dołączył do nich po raz drugi.
Na czym polega projekt Jadłodzielnia Śląsk?
Na pomysł projektu wpadła, a także go zrealizowała Fundacja Piastun Wyrównanie Szans. Pracownicy fundacji tej zdają sobie sprawę z nierówności występujących w społeczeństwie. Z jednej strony są osoby, których nie stać nawet na jedzenia, a z drugiej tony wyrzucanych produktów spożywczych. Właśnie dlatego powstały jadłodzielnie. Ich zamysł jest prosty. Zamiast wyrzucać jedzenie, którego mamy za dużo, wkładamy je do lodówki. Skorzystać z tych posiłków może każdy, kto ma taką potrzebę.
Jadłodzielnia to tak naprawdę lodówka stojąca w mieście. Obok niej stoi zazwyczaj szafka na produkty, które nie muszą stać w lodówce. Miejsce to jest monitorowane i ma swój regulamin. Mówi on między innymi o tym, żeby nie umieszczać w jadłodzielni przeterminowanych oraz napoczętych już produktów, surowych mięs lub mrożonek. Nie wolno także wkładać tam napoi alkoholowych. Jest to bowiem miejsce dostępne dla każdego, więc alkohol umieszczony w miejskiej lodówce mógłby dostać się w ręce osoby niepełnoletniej.
Gdzie w Chorzowie znajdziemy Jadłodzielnie?
Od 17 stycznia 2022 roku w Chorzowie stoją już dwie jadłodzielnie. Pierwsza z nich pojawiła się w Centrum Pracy Społecznej przy ulicy Kasprowicza 2. Miejsce to zawitało na chorzowskiej mapie 2 grudnia 2020 roku i jest dostępne 5 dni w tygodniu, czyli od poniedziałku do piątku w godzinach 7.00 – 18.00.
Nowo powstała jadłodzielnia stoi przy ulicy 3-maja 31 obok Fundacji Chrześcijańskiej „Wiara Nadzieja Miłość”. Ta druga jednak daje nam większe możliwości i nie chodzi tutaj o rozmiar lodówki. Miejsce to bowiem jest czynne 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu.
Więcej aktualności z Chorzowa znajdziemy na portalu eChorzów.pl.
Świetna inicjatywa. Za dużo jedzenia jest marnowanego, a z drugiej strony są osoby, które nie mają pieniędzy żeby kupić podstawowe produkty spożywcze.